czwartek, 22 marca 2012

Prolog.

Niebieskooka posłała ostatni uśmiech swojej rodzinie i odjechała spod domu rodzinnego. Nareszcie czuła się wolna i odpowiedzialna za siebie. Na dworze panował otrzeźwiający chłód, chodź słońce przyjemnie grzało. Słuchając radia cało dojechała pod miejsce swojego mieszkania i zabierając ostatnią walizkę zamknęła samochód i pobiegła do swojego nowego mieszkania w którym od dzisiaj będzie mieszkała ze swoją najlepszą przyjaciółką. Weszła na trzecie piętro i kilka metrów przed drzwiami swojego małego raju wywróciła się na plecy. Zrobiła taki raban i dodatkowo tak głośno się śmiała, że z mieszkania sąsiadującego z jej mieszkaniem wyszła dwójka facetów która z głupimi uśmieszkami patrzyła się na nią. Po chwili z jej raju wyszła Maka ubrana w krótkie szorty i bluzkę w rozmiarze XXL .
- Ochrzciłam naszą klatkę - Oznajmia niebieskooka i zwija się ze śmiechu.
- To się wejście smoka nazywa - Wtrąca nowy sąsiad.
- Nie to się nazywa ochrzczenie klatki schodowej przez mój zacny tyłek milordzie - Odpowiada wywołując śmiech u trójki zebranych. Jej kochana współlokatorka pomogła jej wstać i tak przy okazji zapoznała się z dwójką sąsiadów.
- Misiek jestem - Mówi wysoki mężczyzna w okularach podając rękę dziewczynie która zamiast włączyć się w rozmowę i zapoznawanie bawiła się wycieraczką.
- A ja Maryśka - Odpowiada nie śmiało i na kilka chwil zamiera kiedy tonie w niebieskich tęczówkach mężczyzny. Przeżyła po raz pierwszy takie uczucie, czyli dreszcz kiedy jej dotknął i utonięcie w czyimś spojrzeniu. - To ja idę się rozpakować do widzenia - Powiedziała przerażona i z walizką wręcz wbiegła do mieszkania. Nie mogła dłużej patrzeć się w niego bo to było by dość nie kulturalne. A poza tym bardzo dobrze wiedziała kim on jest i kim jest mężczyzna który teraz flirtuje z Martą. Zamknęła się w swoim pokoju i wyjęła plakat z autografami.
- Wiedziałam ! - Krzyknęła i jak na zawołanie do sypialni weszła wyszczerzona panna Mileszewska. 
- Czemu masz taką minę jakbyś ducha zobaczyła ? - Żartuje brązowooka i siada na łóżku przyjaciółki. 
- Boże czy ty to rozumiesz ?! Obok nas mieszka sam Michał Kubiak i Zbigniew Bartman !! - Piszczy jak idiotka i zaczyna skakać na co druga blondynka tylko wstaje i daje jej chlapa na otrzeźwienie. To natychmiast pomaga i doprowadza dziewczynę do porządku. 
- Zachowuj się normalnie bo tak nie polubią Cię i będą unikać Ciebie na wszystkie możliwe sposoby - Doradza jej dziewczyna i idzie do kuchni gdzie wstawia wodę na kawę dla siebie i swojej współlokatorki. Kiedy Milena opanowała się przyszła do dziewczyny i zachowywała się jak gdyby nigdy nic chociaż w środku piszczała jak idiotka, że sam Michał Kubiak patrzył w jej oczy, dotykał jej dłoni i delikatnie się do niej uśmiechał. Przez resztę dnia chodziła lekko rozkojarzona, ale to w jej wypadku było normalnością i jej bratnia dusza nie zwróciła na to uwagi. 
~*~
Kiedy Milena smacznie spała druga dziewczyna wyszła na balkon i nie mogła przestać podziwiać pięknej panoramy miasta. Musiała przyznać miasto Jastrzębie Zdrój jest magiczne, a zwłaszcza w nocy kiedy tylko w nielicznych miejscach świeci się światło. Z delikatnym uśmiechem oparła się o ziemną balustradę i przymknęła powieki wsłuchując się tym samym w melodie żyjącego miasta. Delikatnie poprawiła włosy i zauważyła, że na balkonie obok stoi wysoki mężczyzna w samych bokserkach który tak samo zachwycał się nocną panoramą miasta. 
- Czyżbyś spać nie mógł ? Czy może jesteś wampirem jak ja ? - Pyta poważnym tonem dziewczyna wybawiając tym samym mężczyznę ze swojej krainy fantazji. 
- Ja jestem erotomanem a nie wampirem - Śmieje się i podchodzi do bocznej poręczy, żeby tylko kilka metrów dzieliło go z jego sąsiadką. 
- A łee szkoda już myślałam, że się dogadamy - Oznajmia i idzie w ślady swojego sąsiada - Nie no wampirem nie jestem ale ten twój stan też zajebisty nie ma to jak bycie nocnym erotomanem - Wyśmiewa się z niego na co ten dogryza jej, że żaden szanujący się wampir nie miałby piżamy z uśmiechniętym czosnkiem. 
- A żaden szanujący się erotoman nie paradowałby w bokserkach - Odgryza mu się na co ten tylko wyśmiewa się z jej piżamy i próbuje przejść na balkon swojej sąsiadki. 
- Jak przejdę do ciebie to będziesz miała erotomana - Krzyczy i dłonie kładzie na jej dłoniach - Zajebiście że będziesz tu mieszkała wiesz ? - Szepcze po chwili wywołując rumieńce u dziewczyny i przyjemny dreszcz. Jego przyjemny głos powoduje u niej przyjemne uczucie w żołądku. Ich błogi stan zapomnienia i odpłynięcia w swoich oczach przerywa wejście współlokatorów na balkon. 
- Czy wy się możecie macać podczas dnia a nie w nocy kiedy normalni ludzie chcą spać ?! - Wydziera się Maryśka powodując głupie uśmiechy na twarzach obecnej trójki. 
- Ej no nie szczerzcie się głupio tylko posłuchajcie jej - Broni ją szanowny pan Kubiak . Jego lekko schrypnięty głos powoduje, że pod dziewczyną uginają się kolana. 
- A więc właśnie bzykać się podczas dnia i jak chcecie romansować to idźcie na randkę a nie tak na balkonie - Oznajmia na koniec niebieskooka i wbiega do mieszkania żeby dłużej nie patrzeć się na swoich idoli. Kiedy Milena leży w łóżku i próbuje opanować swoje dziwne zachowanie brązowooka wymienia się z mężczyznami numerami telefonów i wraca do środka gdzie z wielkim uśmiechem na twarzy udaje się do swojego pokoju gdzie kładzie się i przypomina sobie, że w sumie jest głodna. 
- Kurwa Milena ! - Drze się na całe mieszkanie i wchodzi do pokoju dziewczyny która coś szybko chowała do szafki - Jestem głodna zamawiamy pizze ? - Pyta i sięga po telefon. 
- Marta nie to żeby coś ale jest po drugiej jaka normalna pizzeria przyjmuje zamówienia o tak późnej porze ? - Śmieje się z niej i bierze laptopa. 
- Jak to jaka ? Pizzeria Vampire otwarta od dwudziestej trzeciej do piątej - Oznajmia i wybiera dobrze znany numer - Siema Stefcio - Mówi do telefonu i składa zamówienie dla siebie i swojej przyjaciółki która też zrobiła się głodna. - No to dzięki - Mówi i odkłada telefon - Idziemy po naszych sąsiadów wiesz taka integralna pizza wieczorna ? - Pyta i nie czekając na zdanie przyjaciółki wbija do sąsiadów i sprowadza ich do siebie na wieczorną pizzę która zostaje już ich rytuałem. 
________
A więc startuję. Co z tego wyjdzie ? Nie mam pojęcia. Bohaterów dodam niedługo :) . Liczę na komentarze ; D . Pozdrowienia z Trójmiasta MikaxD. 
P.s. Moja muza Martusia obchodzi dzisiaj urodziny a więc STO LAT ! STO LAT ! NIECH ŻYJE ŻYJE NAM ! :)

22 komentarze:

  1. Zajebi** prolog ! Dodawaj szybko 1 bo nie mogę się doczekać jak potoczysz ich losami. Wiesz co ? Już lubię Maryśkę xdd Dodawaj szybko pierwszy !

    OdpowiedzUsuń
  2. generalnie prolog świetny. Uśmiałam się do łez. Ciekawa jestem co wymyśliłaś dalej. Wybacz ale nie rozpiszę się bo ledwo daję radę naciskac literki w moim laptopie (trenig:/). Do kolejnego. Oleńka_Kg

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny prolog ;-) myślałam, że padnę ze śmiechu :-P czekam na rozwój sytuacji ;-) pozdrawiam Ines ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyno jesteś boska dodawaj szybko kolejny ! ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy dodasz pierwszy ? ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy pojawi się kiedy uzbierają się komentarze i będę miała czas, aby go napisać :) Pozdrowienia Wredota

      Usuń
    2. Widać że jesteś interesowna ale skoro tak zajebiście piszesz to się nie dziwę :) Czekam na 1 . Pozdrawiam Guuummiśś <3

      Usuń
  6. Milena jest baaardzo nieśmiała :P To taka nowość w Twoich opowiadaniach, bo zawsze dziewczyny były aż nadto pewne siebie :D Zazdroszczę dziewczynom, też chciałabym mieć sąsiadów siatkarzy Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. zapowiada się bardzo ciekawie. ; )
    dziewczyny psychiczne pozytywnie, więc jest git. ; d
    czekam na następny. ;)
    aaa.. jakbyś była tak miła to informuj mnie o nowych rozdziałach na gadu. ;) numer masz. ;p
    pozdrawiam. ; )

    OdpowiedzUsuń
  8. Hehehe, czekam na jeden! :3 Uwielbiam Twoje opowiadania, oj tak, tak! :D :**

    OdpowiedzUsuń
  9. początek fajny:D Integralna impreza pierwszego dnia;D hehe.. dobre.;) czekam na 1 rozdział:)
    Metka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ej dodaj pierwszy ! nie bądź wredna Wredoto ! Dodaj pierwszy proooszę !

    OdpowiedzUsuń
  11. Ej dobijamy jej do 20 ? Śpiewamy piosenkę ! Czekajcie ... aaa Polska Siatka dziś najlepsza jest ! Wy kontynuujcie -Daria-

    OdpowiedzUsuń
  12. SIATKARZE SĄ WALECZNI ! Dommiiii <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Polscy kibice zawsze z nami są !

    OdpowiedzUsuń
  14. Niezapominajka23 marca 2012 19:37

    Gdy gramy, spełniamy nasze marzenia, wygrywamy
    spełniamy nasze sny
    Świat cały, otwiera się przed nami, wola walki, ciągle w nas tkwi ! ... Haha jestem najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ej, ej a ja będę tą panią : Setball, matchball piłka ciągle w grze, musi się udać nie
    poddamy się !
    Setball, matchball już radości smak, wierzyłeś w nas i sukces masz !

    OdpowiedzUsuń
  17. Polska biało - czerwoni, walczymy zawsze dla was !
    Polska biało - czerwoni, wygramy kolejny mecz !
    Polska siatka dziś najlepsza jest, siatkarze są waleczni.
    Polscy kibice zawsze z nami są, kibice nasi wierni
    Polska siatka dziś najlepsza jest, siatkarze są waleczni.
    Polscy kibice zawsze z nami są, kibice nasi wierni.
    .. .Ej piosenka nam się kończy ! :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Na boisku tylko jedno liczy się, grać pełnią sił i nie pomylić się !
    O punkty walczyć do utraty tchu, razem krzyknąć - Polska jest tu !
    -Daria-
    Nie nie kończy się trzeba jeszcze raz powtórzyć xd

    OdpowiedzUsuń
  19. Polska biało - czerwoni, walczymy zawsze dla was !
    Polska biało - czerwoni, wygramy kolejny mecz !
    Polska siatka dziś najlepsza jest, siatkarze są waleczni.
    Polscy kibice zawsze z nami są, kibice nasi wierni
    Polska siatka dziś najlepsza jest, siatkarze są waleczni.
    Polscy kibice zawsze z nami są, kibice nasi wierni.
    ...
    PIOSENKA SIĘ SKOŃCZYŁA ! Ej dziewczynki co robimy ?

    OdpowiedzUsuń
  20. Teraz czekamy aż Wredota czy Mikaxd (już się nie orientuję lol2) Doda 1 bo dodałyście jej 21 komentarzy. A piosenkę zajebistą wybrałyście tak mi się cholernie kojarzy z reprą

    OdpowiedzUsuń